Nie karmić potwora
Depresja to potwór, a najważniejsza zasada to „Nie karmić potwora”. Dom. Chłopiec. Tata. Od pewnej chwili tata nie jest sobą, często zamyka się w swojej szafie
Depresja to potwór, a najważniejsza zasada to „Nie karmić potwora”. Dom. Chłopiec. Tata. Od pewnej chwili tata nie jest sobą, często zamyka się w swojej szafie i przesiaduje w niej godzinami.
Wszystkie próby odkrycia problemu są nieskuteczne, a czas goni, bo do taty coraz trudniej dotrzeć. W tym wszystkim coraz ciężej łapie się oddech... uczucie niczym niemoc wynurzenia się z wody… i na dodatek odwiedza Cię pewien tajemniczy gość... Zbudowany w spektaklu świat ukazuje mechanizmy prowadzące do pogarszania się nastroju i występowania choroby depresyjnej.
Spektakl „Nie karmić potwora” to także opowieść o relacjach rodzinnych. Świat na scenie będzie odbiciem stanu naszego głównego bohatera. Forma lalkowa sprawia, że historia jest czytelna zarówno dla młodego, jak i dorosłego widza.
