Geolog
Ten specjalista od skał i kopania sprowadził się do Wrocławia stosunkowo niedawno. Wcześniej podróżował po całym świecie i doradzał szefom kopalń.
Geolog urodził się wiele lat temu, tak wiele, że nawet najstarsze krasnale nie pamiętają jego rodziców. Jednak jego pasja do górnictwa wskazuje, że wywodzi się z rodu, który zamieszkiwał najstarsze żupy solne w Polsce. Sam Geolog wielokrotnie sugerował, że świetnie zna okolice Wieliczki.
Krasnal ten ma bardzo imponujące CV. Robił badania gruntu dla wielkich kopalni żelaza, węgla, a także w odkrywkach diamentów czy kamieni szlachetnych. Jednak odkąd przekonał się, jak wiele nieszczęść spada na kraje bogate w diamenty, zaprzestał pracy w tym sektorze.
XX wiek spędził jako doradca w kilku największych kompaniach naftowych: Shellu, BP i Texaco. Dzięki jego wiedzy udało się odnaleźć nowe pokłady ropy i udoskonalono metody odwiertów głębinowych.
Ostatnio Geolog jest na emeryturze. Wrócił więc do rodzinnej Polski i osiadł we Wrocławiu, który na całym świecie cieszy się opinią miasta najbardziej przyjaznego krasnoludkom. W ciągu swojego życia pracował najczęściej z Dużymi Ludźmi, więc i teraz zamieszkał w ich pobliżu, stroniąc nieco od pozostałych wrocławskich krasnali.
Z jego ogromnej wiedzy korzystają teraz wykładowcy i studenci Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego przy ul. Cybulskiego. Krasnala najłatwiej spotkać, gdy wygrzewa się w słońcu na dziedzińcu instytutu w pobliżu tablicy upamiętniającej 60-lecie Instytutu.