Mikołaj Ziółko
Mówią, że z Mikołaja to niezłe ziółko, ale to jakieś nieporozumienie.
Tak naprawdę bardzo pożyteczny z niego skrzat. Zna rozmaite gatunki ziół i potrafi przyrządzać z nich rozmaite napoje i lekarstwa.
Swoją wiedzę poszerzył znacznie, odkąd zamieszkał w okolicy wrocławskiego „Herbapolu”. Spotkacie go jak zmierza ul. św. Mikołaja, ciągnąc za sobą … no właśnie, kto zgadnie? Pokrzywę, a może rumianek?