Ogrodnik i Kierownik
Można go spotkać w Ogrodzie Botanicznym, jednym z najbardziej malowniczych miejsc we Wrocławiu. Jest jednym z dwóch Krasnali Botanicznych.
Zaraz, zaraz.. dwóch? Właściwie to trzech, ale o tym później. Ten tajemniczy krasnal już kiedyś był bohaterem tej rubryki. Dziś przypominamy historię Ogrodnika i jego kompana…
Ogrodnik pojawiał się we wrocławskim królestwie roślin od bardzo dawna. Jednak zwykle wybierał porę nocną. Duzi Ludzie – pracownicy Ogrodu Botanicznego, często byli zaskakiwani nowymi, pojawiającymi się znikąd, gatunkami roślin. Okazało się jednak, że Ogrodnik ma tak dużo pracy, że noc stała się za krótka.
Drugiego Krasnala Botanicznego i jego muzyczne zamiłowania opiszemy w najbliższym czasie. Pozostaje zatem ten trzeci. Wielu go nie zauważa, a Ogrodnik w pośpiechu stara się przemknąć alejkami i ukryć zawartość taczek. Z pewnością można stwierdzić, że na taczkach widzimy Krasnala przygniecionego wielką cebulą. Cała reszta to już legendy, plotki i inne wymysły. Jedni twierdzą, że to Kierownik Ogrodu „wywożony na taczkach”, z kolei inni, że zagubiony po sobotnim wieczorze miłośnik krasnalowego miodu. Całą sprawę można pozostawić zbiorowej wyobraźni.
Ostatnio Ogród Botaniczny stał się miejscem zwiększonej aktywności krasnali. Jedni szepczą, że skrzaty „coś planują” inni mówią, że to po prostu wiosna. Naszej uwadze nie umknęło też dziwne zamieszanie jakie zaobserwowaliśmy pewnego wieczoru za bramą Ogrodu i w innych zakątkach Ostrowa Tumskiego. Czyżby Krasnale chciały nas czymś zaskoczyć?
