TRASA SZLAKIEM WIELONARODOWEGO
I WIELOKULTUROWEGO WROCŁAWIA
Wrocław to miasto, w którym splatają się losy wielu narodów i wielu wyznań. „Mikrokosmos” – tak zatytułował swoją książkę o Wrocławiu, wybitny historyk, Norman Davies dostrzegając te narodowe i kulturowe uwarunkowania związane z miastem. W swojej ponad tysiącletniej historii Wrocław wielokrotnie zmieniał przynależność państwową. Miasto należało do Polski, Niemiec, Czech i Austrii, a mniejszość żydowska przez wieki stanowiła w nim niezwykle ważną grupę narodową. Podobnie było też z dominującym wyznaniem: katolicyzm, protestantyzm, katolicyzm, protestantyzm i tak na zmianę, w zależności od tego kto akurat rządził. Dziś, bez trudu, tę niezwykłą historię Wrocławia odnaleźć możemy w jego zabytkach.
DZIELNICA CZTERECH ŚWIĄTYŃ
Nasze poszukiwania wielokulturowego i wielonarodowego Wrocławia rozpoczniemy w Dzielnicy Czterech Świątyń zwanej też Dzielnicą Tolerancji, Dzielnicą Czterech Wyznań lub Dzielnicą Wzajemnego Szacunku. To niezwykłe miejsce w centrum miasta, gdzie w odległości maksymalnie kilkuset metrów od siebie, znajdują się świątynie czterech różnych wyznań. Między ulicami: Kazimierza Wielkiego, Świętego Mikołaja, Świętego Antoniego i Pawła Włodkowica, usytuowane są prawosławny sobór Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy, rzymskokatolicki kościół św. Antoniego z Padwy, należąca do gminy żydowskiej Synagoga Pod Białym Bocianem oraz ewangelicko-augsburski kościół Opatrzności Bożej. To właśnie tak bliska lokalizacja czterech wspomnianych świątyń stała się powodem nadania tej stosunkowo niewielkiej części Wrocławia nazwy – Dzielnica Czterech Świątyń. Nie jest to jednakże dzielnica miasta w rozumieniu administracyjnym, ale wyłącznie kulturowym. W 2005 roku została ona wpisana do rejestru zabytków i uznana za pomnik historii. Symbolicznym wejściem na jej teren jest rzeźba „Kryształowa Planeta”, autorstwa Ewy Rossano, stojąca u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego i Świętego Antoniego. Sukienka dziewczyny swoim kształtem przypomina kulę ziemską i symbolizuje jedność i braterstwo wszystkich ludzi mimo dzielących ich różnic kulturowych, religijnych i narodowych.
PRAWOSŁAWNA CERKIEW KATEDRALNA
Spacer szlakiem świątyń Dzielnicy Czterech Wyznań rozpoczniemy przy dawnym kościele św. Barbary będącym obecnie cerkwią katedralną. Swój obecny kształt, ta dawna kaplica cmentarna, zawdzięcza przebudowie z XV wieku, kiedy to kościół otrzymał nowy korpus wraz z zakrystią i wieżą. Świątynia przekazana została wyznawcom prawosławia w 1963 roku i od tego czasu pełni funkcję katedry diecezji wrocławsko-szczecińskiej. Dawny katolicki kościół, we wnętrzu, zmienił się w świątynię prawosławną nie tylko za sprawą fresków autorstwa Jerzego Nowosielskiego, ale też dzięki dwóm pięknym ikonostasom.
Świątynia ta słynie z zegara, który znany był mieszkańcom średniowiecznego Wrocławia z tego, że zawsze spóźniał się około 15 minut w porównaniu do innych miejskich zegarów, a liczne próby naprawy nie przynosiły efektów. Był to na tyle duży problem dla mieszkańców, że nawet na posiedzeniu rady miejskiej w 1879 roku oficjalnie poruszano sprawę nieustannie spóźniającego się zegara.
Jednak dla sprytnych wrocławskich gospodyń wada zegara miała też swoje zalety. Kiedy pozostałe zegary w mieście wybijały równą godzinę, wrocławianki wrzucały do garnka kluski, a kiedy kilkanaście minut później odzywał się zegar z wieży obecnej cerkwi prawosławnej, gospodynie wyjmowały kluski z garnka, gdyż było jasne, że gotowały się już wystarczająco długo. W ten sposób zegar zyskał nazwę Zegara Kluskowego.
SYNAGOGA POD BIAŁYM BOCIANEM
Z cerkwi przejdziemy spacerem, Promenadą Staromiejską, wzdłuż fosy, aż do Synagogi pod Białym Bocianem. W 1744 roku władca Prus Fryderyk Wilhelm II wydał edykt, który zniósł zakaz osiedlania się Żydów we Wrocławiu i od połowy XVIII wieku zyskali oni we Wrocławiu takie same prawa, jak wszystkie inne grupy narodowościowe i religijne. Do Wrocławia zaczęli masowo napływać Żydzi z innych części Prus, Austrii i Polski, a w mieście zaczęły masowo powstawać różne instytucje żydowskie. Wciąż jednak brakowało dużej, okazałej synagogi, która zastąpiłaby rozrzucone po mieście małe domy modlitwy.
W roku 1820 zakupiono od Jakuba Silbersteina działkę, na której wcześniej stała gospoda Pod Białym Bocianem i od której wybudowana tu synagoga przejęła swą nazwę. W latach 1827-1829 na działce tej zbudowano świątynię według planów wybitnego klasycystycznego architekta Karla Ferdynanda Langhansa. Choć potem jej wnętrze dwukrotnie przebudowywano to i tak jest wspaniałym przykładem architektury wrocławskiego klasycyzmu. Synagoga Pod Białym Bocianem przetrwała zarówno Noc Kryształową jak i II wojnę światową, będąc dziś ozdobą Dzielnicy Czterech Świątyń. W przepięknie odrestaurowanym wnętrzu synagogi można zobaczyć wystawę poświęconą historii Żydów we Wrocławiu.
Plac przylegający bezpośrednio do synagogi zasłynął niechlubnie w czasie wojny tym, że to właśnie stąd hitlerowcy wywozili Żydów do niemieckich obozów zagłady.
KOŚCIÓŁ EWANGELICKO-AUGSBURSKI
NAZYWANY „DWORSKIM”
Zanim opuścimy Dzielnicę Czterech Wyznań warto zatrzymać się w świątyni ewangelicko-augsburskiej pod wezwaniem Opatrzności Bożej, zwanej też Kościołem Dworskim. Obiekt został wybudowany dla Gminy Kalwińskiej w 1750 roku. Był pierwszym nowym kościołem wybudowanym we Wrocławiu po zajęciu miasta przez Prusy w 1741 roku. Kalwini, w odróżnieniu od luteranów, nie posiadali wtedy we Wrocławiu swojej świątyni.
Prace przy budowie kościoła rozpoczęły się w 1746 roku i możliwe były dzięki zbiórkom pieniędzy przeprowadzonym wśród wyznawców kalwinizmu na Śląsku, ale też w Niemczech i Szwajcarii. Kiedy kościół był już prawie gotowy, 21 czerwca 1749 roku zniszczyła go potężna eksplozja wieży prochowej, położonej na pobliskiej ulicy Wałowej, dziś ulicy Pawła Włodkowica. Wstrząśnięci tym nieszczęściem kalwini zaczęli przesyłać hojne ofiary niemal z całej Europy. Budowę szybko wznowiono, a potem równie szybko ukończono, gdyż poświęcenie kościoła odbyło się zaledwie w rok i trzy miesiące po eksplozji (we wrześniu 1750 roku). W 1830 roku kościół został oficjalnie nazwany Dworskim, z okazji upamiętnienia 300-lecia „Konfesji Augsburskiej” czyli ogłoszenia podstawowej księgi wyznaniowej luteranizmu napisanej przez Filipa Melanchtona. Wiąże się to z faktem, że tuż obok kościoła stoi wrocławski Pałac Królewski władców Prus, obecnie przekształcony w Muzeum Historyczne.
UNIWERSYTET WROCŁAWSKI
Starając się zrozumieć kwestię wielokulturowości Wrocławia musimy z Dzielnicy Czterech Świątyń przenieść się przed gmach główny Uniwersytetu Wrocławskiego. To tutaj przez całe stulecia wykładali i studiowali razem Niemcy, Polacy, Czesi i Żydzi. Szczególnie w XIX wieku i na początku wieku XX Uniwersytet Wrocławski uważany był z tego powodu za miejsce wyjątkowej tolerancji i otwartości, a polscy i czescy naukowcy bardzo często zajmowali tu ważne i prestiżowe stanowiska uniwersyteckie. Takie otwarte i tolerancyjne postrzeganie wrocławskiej uczelni zmieniło się dopiero po dojściu do władzy nazistów, kiedy to w latach 1933-39 na Uniwersytecie Wrocławskim studiować mogli tylko Niemcy.
Stojąc przed gmachem wrocławskiej uczelni warto pamiętać też o tym, że Wrocław jest jednym z tych europejskich miast, które dały światu bardzo wielu laureatów Nagrody Nobla, często więcej, niż niejeden kraj. Co ciekawe wśród jedenastu wrocławskich noblistów świetnie widać historyczną tradycję miasta leżącego na skrzyżowaniu dróg Europy Środkowej, gdyż są wśród nich Niemcy, Żydzi, ale też i Polka. Mieszkająca we Wrocławiu i prowadząca tutaj swoją fundację Olga Tokarczuk, jest jak do tej pory ostatnim noblistą z Wrocławia i jednocześnie jedynym polskim noblistą ze Stolicy Dolnego Śląska.
DOM EDYTY STEIN
Naszą wycieczkę szlakiem wielonarodowego i wielokulturowego Wrocławia zakończymy na ulicy Nowowiejskiej, gdzie stoi dom należący niegdyś do rodziny Edyty Stein. W latach 1910-1933 mieszkała tu Edyta Stein – Teresa Benedykta od Krzyża. Edyta Stein była żydówką, która przeszła na katolicyzm. Po śmierci ogłoszono ją świętą w 1998 roku, a w 1999 roku współpatronką Europy.
Edyta Stein zamieszkała w domu przy Nowowiejskiej 38 wraz ze swoją żydowską rodziną mając 19 lat. Mieszkała tutaj kiedy studiowała na Uniwersytecie Wrocławskim i stąd też wyjechał na kolejne studia do Getyngi. Do domu powróciła po rezygnacji z asystentury u prof. Edmunda Husserla. Po powrocie do Wrocławia to tutaj prowadziła prywatne seminarium filozoficzne i tutaj też oznajmiła członkom rodziny, że przechodzi na katolicyzm i zamierza przyjąć chrzest. Obecnie Dom Edyty Stein jest siedzibą wrocławskiego Towarzystwa im. Edyty Stein i zobaczyć tu można wystawę poświęconą Żydówce, która została świętą i patronką Europy. Dom Edyty Stein to miejsce spotkań narodów polskiego, niemieckiego i żydowskiego oraz miejsce międzyreligijnego dialogu chrześcijańsko-żydowskiego.