PEX i FLEX
Poznajcie PLEXA i FLEXA. To dwóch wesołych krasnali, którzy zadomowili się przy ul. Legnickiej we Wrocławiu.
Poznajcie PLEXA i FLEXA. To dwóch wesołych krasnali, którzy zadomowili się przy ul. Legnickiej we Wrocławiu. Stoją tuż obok siebie, uśmiechnięci od ucha do ucha. PLEX trzyma w ręku klucz francuski – nie byle jaki, bo to podobno najważniejsze narzędzie w całym krasnalowym świecie inżynierii. FLEX, jak na solidnego partnera przystało, pomaga go nieść, ale patrzy w drugą stronę. Pilnuje, żeby wszystko szło zgodnie z naturą.
Nie zawsze tu mieszkali. Dawno temu studiowali razem na Politechnice Wrocławskiej. Tak, tak – krasnale też mogą studiować, choć muszą sobie czasem przynieść poduszkę, żeby dosięgnąć do pulpitu. PLEX najbardziej lubił zajęcia z montażu klimatyzacji, FLEX wolał tematy o czystym powietrzu i oszczędzaniu energii. Po zajęciach często wpadali na stadion żużlowy, bo uwielbiają ryk silników, zapach spalin i ten moment, gdy żużlowiec mija linię mety jako pierwszy. Do dziś, kiedy Sparta ma mecz, podobno znikają ze swojego miejsca... Z czasem trafili na ul. Legnicką, gdzie swoje miejsce ma firma REXER – taka, co zna się na ogrzewaniu, chłodzeniu i wentylacji jak mało kto. Krasnale od razu poczuły się jak w domu. Pomagają tam, gdzie trzeba coś wyregulować, sprawdzić albo podpowiedzieć. Wieczorami przemykają po dachach, zaglądają przez kratki wentylacyjne i sprawdzają, czy wszystko działa jak należy.
Obaj mają przyjaciół w różnych częściach miasta. Krasnale z nowych biurowców, fabryk, z warsztatów i biur projektowych. Wspólnie czuwają nad tym, żeby we Wrocławiu budowało się dobrze, mądrze i z głową. I wiecie co? Krąży po mieście pewien przesąd. Jeśli planujesz inwestycję, remont albo nowy projekt, to koniecznie zrób sobie z nimi zdjęcie. To przynosi szczęście. Niektórzy mówią, że po takim zdjęciu łatwiej znaleźć fachowców, szybciej przychodzi dostawa, a pogoda na budowie zawsze dopisuje. A nawet jeśli to tylko legenda... to przecież zawsze warto mieć w telefonie pamiątkę z dwoma krasnalami, którzy znają się na robocie jak mało kto. S
zukaj ich przy Legnickiej. I nie zapomnij się uśmiechnąć, bo oni zawsze odwzajemniają uśmiech.
