Spaceruj nad Odrą wraz z krasnalami

Data utworzenia: 2021-09-01

Nabrzeża Odry, w okolicach osiedla Różanka, już rok temu odzyskały dawny blask.

Co prawda po jednej ze stron rzeki nadal odbywają się prace renowacyjne, ale warto już teraz przespacerować się wałami i zobaczyć przy okazji okoliczne krasnale.

Spacer można zacząć z okolic ulicy Kurkowej, gdzie w górę pną się nowe budynki mieszkalne i biurowiec z widokiem na rzekę. Tuż przed siedzibą portalu społecznościowego „Nasza Klasa” znajduje się Wrocklik, czyli krasnal biegle władający klawiaturą qwerty. Siedzi na laptopie z logiem NK.pl wyświetlonym na ekranie. W drodze nad Odrę, tuż przy placu Strzeleckim można zahaczyć o Park Staszica. Można tam poćwiczyć na przyrządach otwartej siłowni, wybawić się z dziećmi na placu zabaw i pojeździć na rolkach, rowerze, hulajnodze wokół fontanny.

Od strony ulicy Pomorskiej łatwo napotkać Moteusza. Ten krasnal uwielbia szyć, dziergać, haftować, robić na drutach i szydełku. Uważajcie, by nie potknąć się o niego, bo stoi przy wejściu do sklepu przy placu Staszica 20. Idąc dalej ulicą Pomorską można skręcić na chwilę w ulicę Kleczkowską. Przed siedzibą firmy Clarena siedzi krasnalka Clara. Jest wyjątkowo urodziwą małą kobietą, która uwielbia kosmetyki i ceni swoją urodę. Siedzi więc na niskim postumencie i z nogą założoną na nogę, wsmarowuje sobie krem w twarz. Niech was jednak nie zwiedzie myśl, że Clara to pusta krasnalica! Nic podobnego. Clarana, podobnie jak założycielka firmy Clarena, to kobieta mądra i zaradna, która świetnie zna się na składnikach i reakcjach chemicznych.

Po odwiedzeniu Clareny można spokojnie wrócić na ulicę Pomorską i udać się w kierunku głównego punktu wycieczki, czyli wałów nad Odrą. Polecamy przejść się piękną zieloną trasą, nabrzeżem rzeki w kierunku ulicy Trzebnickiej. To dość długi spacer, ale warto zboczyć w ulicę Zakładową, by móc obejrzeć inwestycję, której pilnują Krasnale Promenad Wrocławskich. Przy ulicy Słonimskiego postawiła je firma budująca osiedle. Krasnale gratulują sobie dobrze wykonanej pracy. Jeden z nich ma na kasku logo firmy budowlanej „Erbud” a drugi logo inwersotara – „Vantage Development”.

Jeśli macie dość siły i energii to polecamy wrócić do mostu Trzebnickiego i przejść na drugą stronę wałów. Idąc pięknie odnowionym nabrzeżem można minąć osiedle Polanka i podążać w kierunku ulicy Bałtyckiej. Tam, w bezpośredniej bliskości, znajdują się aż dwa krasnale. Krasnal Gimnazjalista znajduje się tuż przy Gimnazjum nr 27 im. Ossolineum. Stanął w tym miejscu, by uświetnić projekt X-lecia Gimnazjów Wrocławskich. Dziś jego wierną kopię ma każde gimnazjum w mieście. A wy myśleliście już o tym, którą szkołę po podstawówce wybrać? Może ten budynek przypadnie wam do gustu i w przyszłości wybierzecie właśnie ten obiekt. Polecamy jednak nosić książki w plecaku a nie na głowie. W tym przypadku nie należy brać przykładu z krasnala.

Ostatnim punktem wycieczki niech będzie Agorek. Ten krasnal to prawdziwy artysta. Maluje, śpiewa i rzeźbi, a najchętniej lepi z gliny krasnoludki. Nic dziwnego więc, że postanowił zamieszkać w pobliżu Centrum Kultury Agora. W rączkach trzyma logo centrum i z uwagą śledzi, co też dzieje się tam ciekawego. Jakiś wernisaż czy może koncert rockowy? Te dzieci, które chodzą do gimnazjum nr 27 z pewnością korzystają z oferty Centrum. Można im jedynie pozazdrościć, że tak blisko od szkoły mają Centrum Kultury, piękną Odrę i oczywiście krasnale.

Galeria

Więcej miejsc