Dalej ul. św. Mikołaja podążamy na zachód. Po stronie prawej Sobór Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy, dawny kościół św. Barbary, dziś katedra prawosławnej diecezji wrocławsko-szczecińskiej.
Z ul. św. Antoniego przez bramę (z prawej) wchodzimy na podwórze, gdzie w latach 1827–1828 powstała synagoga „Pod Białym Bocianem”.
Przez pl. Bohaterów Getta przechodzimy na ul. Krupniczą. Po lewej neogotycki budynek Biblioteki Uniwersyteckiej – idziemy teraz ul. Kazimierza Wielkiego w kierunku wschodnim. Po stronie prawej mijamy kościół Opatrzności Bożej, dawny kościół dworski, dziś siedziba wrocławskiego biskupstwa Kościoła ewangelicko-augsburskiego.
Następnie mijamy dawny Pałac Królewski, tzw. Fryderycjański, mieszczący dziś salony wystawiennicze Muzeum Miejskiego. Skręcamy w prawo, by wąską uliczką św. Doroty, wiodącą w kierunku południowym, dojść do kościoła p.w. św.św. Stanisława, Wacława i Doroty. Ta wspaniała gotycka świątynia fascynuje swoją wielkością oraz barokowym wyposażeniem z początku XVIII wieku. To warto zobaczyć.
Wędrujemy teraz ul. Świdnicką, mijając po prawej powstały w latach 1891–1892 gmach „Monopolu”, najstarszego domu towarowego we Wrocławiu. Przed nami gmach Opery Dolnośląskiej, której początki sięgają 1. połowy XIX wieku. Budynek powstał wg projektu K.F. Langhansa i był wielokrotnie przebudowywany. W dniu 8 września 1945 roku wystawiono tu pierwszy po wojnie spektakl operowy – Halkę Stanisława Moniuszki.
Mijając budynek Opery, dochodzimy ponownie do Promenady Staromiejskiej. W głębi, wśród zieleni, stoi odsłonięty we wrześniu 1989 roku pomnik Ofiar Stalinizmu. Po przeciwnej stronie ulicy widnieje gotycki szczyt kościoła p.w. Bożego Ciała. To jedyna budowla pozostała po klasztorze oo. Joanitów, którzy prowadzili tu szpital. Obok kościoła znajduje się mały klasycystyczny budynek odwachu (straży), powstały w początkach XVIII wieku.
Ulicą Świdnicką dochodzimy do skrzyżowania z ul. Podwale. Przed nami Dom Handlowy „Renoma” powstały w końcu lat 20. XX wieku, o olbrzymiej jak na owe czasy powierzchni handlowej, oraz Dom Handlowy „Podwale” powstały w 1897 roku.
Przechodzimy przez skrzyżowanie i, kierując się na wschód, mijamy „pogodynkę” (wskazującą aktualny stan pogody), a następnie parkiem im. M. Kopernika dochodzimy do powstałego jeszcze w końcu XIX wieku budynku Teatru Lalek (dawna resursa kupiecka).
Skręcamy w lewo i przez Plac Teatralny wracamy do ul. Świdnickiej. Przejściem podziemnym pod ul. Kazimierza Wielkiego idziemy w kierunku Rynku. Zaraz za schodami po prawej stronie stoi pomnik „Krasnala”, ustawiony tu dla upamiętnienia ruchu Pomarańczowej Alternatywy. Deptakiem ulicy Świdnickiej dochodzimy do Rynku.
Na plan pierwszy wyłania się wspaniała fasada wschodniej strony Ratusza z niepowtarzalnym laskowanym i żebrowanym szczytem oraz renesansowymi wykuszami strony południowej. Przed Ratuszem symbol średniowiecznego prawa: rekonstrukcja kamiennego pręgierza z 1492 roku. Ta strona Rynku nosi nazwę Zielonej Trzciny, tu też ogłaszano wyroki sądów – ławy miejskiej i wykonywano często wyroki.
Obok Domu Handlowego „Feniks” skręcamy w ul. Kurzy Targ i dochodzimy do ul. Szewskiej. Przed nami wspaniały, mocno zniszczony działaniami wojennymi kościół p.w. św. Marii Magdaleny, obecnie katedra Kościoła Polskokatolickiego, miejsce znakomitych koncertów Festiwalu Oratoryjno-Kantatowego Wratislavia Cantans. Warto zwiedzić wnętrze i zobaczyć pozostałości dawnego wyposażenia oraz obejść kościół wokół murów, oglądając bardzo ciekawe epitafia i pamiątkowe rzeźby. Od strony hotelu „Maria Magdalena” możemy podziwiać romański portal, wmurowany tu w 1526 roku.
Dalej ul. Łaciarską dojdziemy do ul. Wita Stwosza. Skręcając w lewo, po około 200 metrach, dojdziemy do Rynku. Zaraz po lewej stronie wita nas kamienica „Pod Złotym Psem”.
Wracamy teraz pod pręgierz i wchodzimy w południową część Rynku. Tu oglądamy wspaniałą, bogato rzeźbioną fasadę Ratusza. Warto wejść do jednej z najstarszych piwiarni Europy – „Piwnicy Świdnickiej”, a później przystanąć przy pomniku Aleksandra Fredry. Pomnik ten przybył do Wrocławia ze Lwowa i w 1956 roku zajął miejsce przed Ratuszem. Wnętrze Ratusza jest godne zwiedzenia, tu bowiem eksponowane są zbiory Muzeum Miejskiego, tu też organizowane są wspaniałe okresowe wystawy dzieł sztuki europejskiej. Ta część Rynku to strona „Złotych Pucharów” nazwana tak od licznych, znakomitych winiarni i restauracji. Niegdyś handlowano tu także rybami. Przed wejściem do Ratusza mozaika z kostki brukowej, przedstawiająca herb Wrocławia.
Droga nasza prowadzi do Bramy Siedmiu Kół i po jej przejściu wchodzimy na ul. Psie Budy. Wąska uliczka w całości zrekonstruowana, wspaniale oddaje klimat średniowiecznego miasta. Krótki spacer tą uliczką uwolni nas od zgiełku miasta.
Osiągamy ul. Ruską – kiedyś były tu liczne zajazdy, w których zatrzymywali się kupcy przybywający ze wschodu, później znane domy towarowe i zakłady produkcyjne przemysłu odzieżowego. Dziś to ulica banków i bogatych sklepów. Trasa wiedzie nas teraz podcieniami i dochodzimy ponownie do placu Solnego. W tej części placu wabią nas restauracje i puby. Idąc ul. Rzeźniczą po ok. 200 metrach dotrzemy na ul. św. Mikołaja. Skręcamy w prawo i wchodzimy ponownie do Rynku.
Tutaj kończymy naszą wędrówkę po najstarszym Wrocławiu.
Autor: Bronisław Zathey