Zwiedzaj Wrocław nad Odrą
„Wrocławiowi dobrze przy Odrze” – mówi hasło promujące święto miasta sprzed kilku lat. Nie ma w tym odrobiny przesady – wystarczy przespacerować się nowymi bulwarami wzdłuż Odry, by zobaczyć, jak wypiękniały, a wzajemne uczucie miasta i rzeki rozkwita.
Spacer warto rozpocząć od Hali Targowej. To jeden z żelaznych punktów na trasie wycieczek odwiedzających Wrocławia. Przyciąga oryginalną architekturą i klimatem targowiska, z tradycją sięgającą początku XX wieku.
Tuż obok znajduje się bulwar Xawerego Dunikowskiego. Szeroka aleja spacerowa lśni nowością. Znajduje się tu mnóstwo ławek i długich ław, a wyprofilowany, porośnięty trawą pagórek zachęca do wypoczynku w pozycji horyzontalnej. Najpopularniejszym miejscem tej części nabrzeża Odry są amfiteatralne schody. To miejsce na relaks i punkt widokowy ze wspaniałą panoramą Ostrowa Tumskiego i bulwaru Włostowica po przeciwnej stronie rzeki. Szerokie schody wykorzystują także wodniacy i kapitanowie statków turystycznych. W upalne dni można tu także trochę się schodzić – w części ze schodów płynie woda.
Idąc w grę rzeki mijamy Zatokę Gondol (tu możemy wynająć kajak lub łódkę i kontynuować zwiedzanie z wody) i dojdziemy do Muzeum Narodowego.
Bulwary i Polinka
Kładką pod mostem Pokoju dojdziemy do bulwaru Marii i Lecha Kaczyńskich. Z jednej strony osłania go gmach Urzędu Wojewódzkiego, z drugiej mamy widok na kampus Uniwersytetu Wrocławskiego. Poza ławkami i kamiennymi schodkami znajduje się tu wielka, plenerowa kanapa.
Z niej dokładnie widać jedną z najbardziej charakterystycznych budowli Wrocławia – most Grunwaldzki, olbrzymią, ponad stuletnią konstrukcję ze stali i kamienia. Przy moście przycumowany jest pierwszy we Wrocławiu dom na wodzie. Zwodowany w 2013 r. przez Kamila Zarembę przyciąga ciekawskich, ale kolejnych śmiałków gotowych zamieszkać na Odrze jeszcze nie ma.
Wybrzeżem Słowackiego dojdziemy do kamiennego mostu Oławskiego. Tuż obok znajduje się stacja Polinki – kolejki linowej. Wagonikiem dostaniemy się na drugą stronę Odry. W czasie trzyminutowej podróży podziwiamy widok na most Grunwaldzki i Ostrów Tumski, a z drugiej strony zabytkową Wieżę Ciśnień i kampus Politechniki Wrocławskiej.
Ze stacji Polinki przy Wybrzeżu Wyspiańskiego dwa kroki do bulwaru Politechniki. To nie tylko miejsce spacerowe. Znajdują się tu boiska do piłki plażowej, miejsca piknikowe oraz kawałek plaży i przystań dla kajaków, łódek i łodzi motorowych. Bulwar jest doskonałym miejscem na odpoczynek przed kolejnym etapem wycieczki do zoo, parku Szczytnickiego i Hali Stulecia.
Tomasz Wysocki