Jak powstają krasnale? Zobacz video

We Wrocławiu mieszka blisko 400 krasnali, a liczba ta stale rośnie. Każdy skrzat ma swoją historię i niepowtarzalny charakter. W tym artykule oraz w załączonym niżej filmie – wywiadzie z Beatą Zwolańską-Hołod dowiesz się jak powstają figurki Krasnali. Zapraszamy do obejrzenia wirtualnej wizyty po krasnalowej pracowni.

Pierwszym etapem tworzenia krasnali jest stworzenie projektu przestrzennego. To mała wizualizacja wykonana z szarej plasteliny, która ukazuje figurkę krasnala nie większą niż 10-15 centymetrów wysokości. Ta niewielkich rozmiarów próbka krasnalowej postaci chwilę później wymaga powtórnego lepienia z szarej plasteliny. Za drugim razem krasnal powstaje już we właściwym dla siebie rozmiarze – mierzy około 35-37 centymetrów wzrostu. Tych słusznych rozmiarów plastelinowy egzemplarz należy… rozczłonkować. Tak, rozczłonkować, czyli podzielić na mniejsze części. Ale nie bójcie się, to przecież jeszcze nie jest prawdziwy krasnal, a dopiero jego prototyp! Dzielenie na części polega na tym, że przy pomocy plastikowych blaszek trzeba uzyskać przekrój głowy, korpusu, rąk i nóg. Odseparowanie od siebie tych elementów i przecięcie ich wzdłuż umożliwia wykonanie negatywów gipsowych, czyli form dwudzielnych, które zachlapuje się gipsem.

W gotowe negatywy gipsowe wlewa się ciepły wosk. Czeka się do zastygnięcia, a następnie ściąga się formy gipsowe. Tak powstaje woskowa główka, korpus, ręce, nogi. Wszystkie te elementy trzeba połączyć ze sobą na nowo. Robi się to przy pomocy lutownicy, która pod wpływem wysokiej temperatura zgrzewa ze sobą wosk. Gdy woskowy krasnal jest już na nowo w pełni sobą (w całości), to ponownie zachlapuje się go miksturą wody i gipsu. Pierwsza warstwa musi być wtarta w wosk bardzo dokładnie, by odwzorowała wszystkie detale. Gdy przeschnie – należy dołożyć kolejną warstwę gipsu, by wzmocnić odlew. Nieco później – po wyschnięciu masy gipsowej – trzeba pozbyć się wosku pod wpływem temperatury, a następnie wypalić gipsową formę w temperaturze 700 stopni w specjalnym piecu, który pracuje aż 13 godzin. Dzięki temu procesowi gipsowe formy wysychają bardzo dokładnie, a do wnętrza (w miejsce, które wypełniał kiedyś woskowy krasnal) może zostać wlany płynny brąz – czyli prawdziwy krasnalowy duch i materia. Po zastygnięciu brązu, gipsową formę można rozbić młotem. To w tedy oczom ukazuje się finalny krasnal, którego wystarczy nieco oczyścić i wyszlifować, by wydobyć pełnię jego urody.