2 dzień TWG: Petanka na pergoli czy może sumo?

Sport walki, w którym trudno o manipulacje sędziowskie, bo zasada jest jedna – trzeba wypchnąć przeciwnika poza matę, na której walczą. Tak zachwalają swoją dyscyplinę zawodnicy sumo. Japoński sport narodowy wkracza w sobotę na scenę World Games we Wrocławiu. W Hali Sportowo-Widowiskowej Orbita przez najbliższe dwa dni o medale powalczą panie i panowie w 8 kategoriach wagowych. Kto ma ochotę na poznanie tej starej orientalnej sztuki walki i zrozumienie fenomenu jej popularności w Kraju Kwitnącej Wiśni, powinien przyjść do hali przy ulicy Wejherowskiej w sobotę w godz. 12:40-20:00.

Z Japonii przenieśmy się nieco bliżej - do Francji. To ojczyzna bule (znana też jako petanka) - gry polegającej na precyzyjnym rzucie metalową kulą w kierunku małej, drewnianej lub plastikowej kulki zwanej potocznie świnką. W najbliższy weekend wrocławska Pergola zamieni się w bulodrom, gdzie zawodnicy rywalizować będą w 3 odmianach tego sportu. W sobotę o medale powalczą zawodnicy w konkurencji bule lyońskie swą nazwę zawdzięczające francuskiemu miastu Lyon. Jak wygląda gra w bule? Warto przekonać się osobiście w sobotę 22 lipca w godz. 9:00-18:30 na wrocławskiej Pergoli.

A gdyby tak zmieszać siatkówkę z tenisem. W takim przypadku to mogłaby być widowiskowa gra. I jest! To fistball. Pięcioosobowe drużyny grają ze sobą, przebijając piłkę na połowę przeciwnika pięścią. Idealna gra dla kończących karierę siatkarzy. Niestety podczas World Games z przyczyn proceduralnych nie wystąpi drużyna Polski. Jednak i tak warto przyjść na Pola Marsowe, aby podziwiać najlepszych graczy na świecie z Patrikiem Thomasem na czele. Niemiec uznawany jest przez ekspertów za najwybitniejszego zawodnika w tej dyscyplinie, a nasi sąsiedzi zza Odry – obecni mistrzowie świata i Europy, to murowany kandydat do złota. Z pewnością kandydatami do medalu będą Szwajcarzy, Austriacy i Brazylijczycy.

Do futbolu amerykańskiego wrocławian przekonywać nie trzeba. Zwłaszcza, jeśli wiadomo, że w polskiej drużynie zagrają zawodnicy Panthers Wrocław. Oprócz nich wystąpią drużyny z Niemiec, Francji i – oczywiście - USA. Zapowiada się naprawdę wielkie wydarzenie sportowe. Przypomnijmy, że miasto Wrocław - organizator World Games skorzystał z przywileju zaproponowania podczas lipcowej imprezy 5 sportów w tzw kategorii na zaproszenie. Wybór futbolu amerykańskiego nasuwa się sam i kto zdecydował się, aby w sobotę i niedzielę spędzić czas na zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim, na pewno nie będzie żałował.Mecz Polska- Francja zaczyna się w sobotę 22.07 o godz.19.00.

Marcin Raczkowski