Czy lubimy obchodzić walentynki?

Data aktualizacji: 2018-02-09

Internetowe badanie „Walentynki 2018 według Polaków” (serwis Prezentmarzeń) pokazuje, że jesteśmy romantykami, a aż 81% z nas walentynki świętuje. Są co prawda tacy, którzy uważają je za marketingowy chwyt zza oceanu (24%), ale dla prawie połowy to święto miłości, które warto celebrować (48%).

Już jakiś czas przed 14 lutego na mieście pojawiają się w większej niż zwykle ilości – czerwone róże, lukrowane serca, misie z serduszkami, co między innymi świadczy o tym, że polskie romantyczne serca na przybyły z "dalekiego świata" zwyczaj się otworzyły i zaczęliśmy walentynki obchodzić, i to niestandardowo.

Jak się bowiem okazuje – na podstawie przeprowadzonej w internecie ankiety – to nie prezenty mają dla nas największe znaczenie. Aż 73% ankietowanych łącznie zadeklarowało, że najważniejsze w walentynkowej randce jest wspólne świętowanie ze swoją drugą połówką (33%), dobry pomysł na spędzenie walentynek (22%) oraz miłe zaskoczenie partnera (18%). Tylko 27% przepytanych uznało, że ważny jest udany wybór prezentu.

Czy dzisiaj moglibyśmy się obejść bez walentynek? Jak pokazują wyniki sondy (71%) – już nie, ponieważ to dla nas impuls do zrobienia czegoś pozytywnego i szczerego dla ukochanej osoby (46%) oraz święto miłości, zaangażowania i bliskości (25%).

Jeśli więc konkretny prezent (np. biżuteria) – jak wspomniano powyżej – nie jest dla większości rodaków tym czymś trafionym 14 lutego w dziesiątkę, to co? A choćby nietypowa niespodzianka przygotowana przez partnera, jak np. intymna sesja zdjęciowa, romantyczny masaż czy wypad do escape roomu (31%), również kolacja przygotowana przez ukochaną/ukochanego (27%) lub romantyczna noc w hotelu (11%).

Mamy także swoje typy co do najgorszych pod słońcem upominków z okazji dnia zakochanych. Wszystko przebiły zabiegi na odchudzanie (52%)! Nie lubimy też tych słodkich maskotek (17%), gadżetów erotycznych (16%) oraz sztucznej biżuterii (12%). Na tradycyjne kwiatki i czekoladki nie będziemy zaś kręcić nosami (3%).

Ciekawe, na co my, Polacy, liczymy w walentynki? To chyba było do przewidzenia – na miło spędzony czas we dwoje – optuje za tym 48% ankietowanych. Niektórym marzy się natomiast wyznanie miłości lub oświadczyny (19%), ale także coś o mniejszym „ciężarze gatunkowym" – czyli list miłosny, piosenka lub wiersz (11%). Wyszło też przy okazji, że jednak jesteśmy bardziej pruderyjni niż inne nacje – ponieważ tylko 7% respondentów uznało, że w walentynki ważny jest dla nich udany seks.

Kto – ona czy on – jest najlepszym pomysłodawcą walentynkowych niespodzianek? Najwięcej odpowiedzi wskazuje na mężczyzn, ponieważ to oni muszą zawsze udowadniać miłość (37%), a także boją się zawieść partnerki (21%). Kobiety jednak tu bardzo "nie odstają", gdyż z natury są romantyczne (23%) oraz przywiązują większą wagę do dnia zakochanych (19%).

Wiadomo, że wielkie uczucie to coś bezcennego, ale już udowadnianie miłości wychodzi nam trochę taniej. Dość ostrożnie bowiem podchodzimy do wydatków związanych z dniem zakochanych. Większość rodaków bowiem – 57%, co wynika z sondy – jest gotowych sięgnąć do portfela po 50-100 zł. Tylko 15% ankietowanych decyduje się wydać 100-300 zł. Ponad 300 zł rezerwuje zaś na i bardzo skromna, bo 3-procentowa, reprezentacja walentynkowiczów.

Przymknijmy jednak oko na wszelką incydentalną celebrę – ważne, żebyśmy się kochali cały czas!

* Sondę przeprowadził serwis Prezentmarzeń na próbie ponad 1843 Polaków, w formie ankiet online w styczniu 2018. Na tej podstawie wykonał zamieszczone tu grafiki.

Zdjecie Małgorzata Wieliczko

Małgorzata Wieliczko