Bruno Schulz. Festiwal i Gala Nagrody Literackiej Nagrody Środkowej "Angelus"

Laureatem zostanie autor najlepszej książki opublikowanej po polsku w Europie Środkowej, w poprzednim roku. Nagroda to 150 tysięcy złotych ufundowane przez prezydenta Wrocławia oraz statuetka autorstwa Ewy Rossano. Od 2010 roku przyznawana jest także nagroda dla tłumacza w wysokości 20 tysięcy złotych. Dostanie ją tłumacz zwycięskiej zagranicznej książki. Jeśli laureatem zostanie pisarz z Polski (co nigdy jeszcze się nie zdarzyło), zwycięskiego tłumacza jednej z książek zakwalifikowanych do finału wskaże jury Angelusa.

Jury pracuje pod przewodnictwem Mykoły Riabczuka, wybitnego ukraińskiego krytyka literackiego, eseisty i publicysty. Inni jurorzy to: prof. Marcin Cieński z Uwr., Irek Grin – pisarz, wydawca, menedżer kultury, dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury, prof. Krzysztof Koehler z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Małgorzata Szpakowska – emerytowana profesor Uniwersytetu Warszawskiego, krytyk literacki, prof. Piotr Śliwiński z UAM w Poznaniu, prof. Maciej Urbanowski z UJ.

Finaliści Angelusa 2018

W finale tegorocznej Nagrody znaleźli się autorzy i ich tomy:

• Antonín Bajaja, Nad piękną, modrą Dřevnicą, tłum. Dorota Dobrew, Wydawnictwo Książkowe Klimaty, Czechy
• Weronika Gogola, Po trochu, Wydawnictwo Książkowe Klimaty, Polska
• Péter Nádas, Pamięć, tłum. Elżbieta Sobolewska, Biuro Literackie, Węgry
• Artur Nowaczewski, Hostel Nomadów, Wydawnictwo Iskry, Polska
• Maciej Płaza, Robinson w Bolechowie, Wydawnictwo W.A.B., Polska
• Lutz Seiler, Kruso, tłum. Dorota Stroińska, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Niemcy
• Marian Sworzeń, Czarna ikona. Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa, Wydawnictwo Sic!, Polska

Wręczenie Nagrody po prezentującym finałowe książki przedstawieniu w reżyserii Tomasza Mana odbędzie się w sobotę (13 października) w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Gala, która zacznie się o godzinie 20, jest imprezą zamkniętą, jej transmisję można oglądać w Internecie (www.angelus.com.pl i na Facebooku, na profilu Angelus Literacka Nagroda Europy Środkowej).

Do tej pory nagrodzeni zostali: Jurij Andruchowycz – pierwszy laureat Angelusa, wyróżniony za "Dwanaście kręgów", Martin Pollack, Péter Esterházy, Josef Škvorecký, György Spiró, Swietłana Aleksijewicz, Miljenko Jergović, Oksana Zabużko, Pavol Rankov, Serhij Żadan, Varujan Vosganian. W zeszłym roku Nagrodę, za "Opowieści z ostatnich dni", dostał Oleg Pawłow. Niestety, zmarł w minioną niedzielę na zawał serca, w wieku 48 lat. W Salonie Angelusa miał rozmawiać o tradycji wielkiej prozy rosyjskiej dzisiaj.

– Nie da się zastąpić Olega Pawłowa. Od kilku lat festiwalowi udawało się zapraszać poprzedniego laureata. Nie chcę, by zamiast Pawłowa mówił ktoś inny. Jego nieobecność byłaby bardzo mocnym obciążeniem – tłumaczy Irek Grin, szefujący Bruno Schulz. Festiwal, którego Gala Angelusa jest częścią.

Głosujcie na najlepszą książkę

Nagrodzie towarzyszy honorowa Nagroda Czytelników im. Natalii Gorbaniewskiej. Rosyjska poetka, dysydentka, dziennikarka i tłumaczka polskiej literatury była pierwszą przewodniczącą jury Angelusa. Zmarła pięć lat temu. By ją uczcić, w 2014 roku została ustanowiona Nagroda Czytelników jej imienia. Do 12 października można głosować tutaj.

Bruno Schulz. Festiwal: 9-14 października

Festiwal powstał sześć lat temu, dla uczczenia 70. rocznicy śmierci Brunona Schulza. Impreza jest formą oddania czci pamięci pisarza, przypomnieniem jego dzieła i świętem literatury.

– W tym roku stawiamy na biografie – tłumaczy Irek Grin, także dyrektor tego festiwalu. – Uważam, że w ciągu najbliższych lat biografia literacka będzie jednym z najbardziej dominujących gatunków literackich w Polsce. Szeroko komentowano wiele biografii, które zostaną zaprezentowane na festiwalu. Jest też bardzo dużo wręcz niezauważonych. Postanowiliśmy, że o tym porozmawiamy – opowiada.

Program festiwalu jest wyjątkowy. – Niemal wszystkie punkty programu, które realizowaliśmy do tej pory, pozostają bez zmian. Ze względu na reformę edukacji, zwiększyliśmy liczbę lekcji w liceum, a nie ma nas już w gimnazjum. Przyzwyczailiśmy się do tego, ale uważam, że powinno być to ciągle od nowa odkrywane: nie da się czytać współczesnej literatury bez świadomości biograficznej. Nawet rozmowy o takich autorach jak Mrożek, Tyrmand, Iwaszkiewicz, Andrzejewski czy Gombrowicz w kontekście istniejących biografii wciąż dają szansę, że ich samych da się czytać lepiej, głębiej rozumieć – dodaje Irek Grin.

I tłumaczy, że od kilku lat impreza nie służy tylko popularyzacji twórczości Brunona Schulza. – On jest wybitnym patronem tego przedsięwzięcia, rodzaju literatury. Istotne jest, że zawsze się Schulzowi nisko kłaniamy – uśmiecha się Irek Grin.

Podkreśla, że sam Schulz nie ma biografii, nikt nie zdecydował się jej napisać. – Ale czy on jej potrzebuje? W naszej rozmowie pojawi się wątek schulzowski, a potem porozmawiamy o biografiach wybitnych polskich pisarzy. Albo przez biografie czytamy ich dzieła, albo dzieła próbujemy czytać przez biografie. To oczywiście zależy od bardzo konkretnych uczestników panelu, od rozmowy, od wielu rzeczy – zachęca.

Na festiwalu Brunona Schulza wręczenie Nagrody będzie najważniejszym momentem programu. Warto też przyjść w piątek o godzinie 17.30 do Barbary (ul. Świdnicka 8b) na spotkanie z nominowanymi pisarzami. Będą czytać fragmenty swoich książek w oryginale, a tłumaczenie na język polski będzie wyświetlane. Laureat spotka się publicznością w niedzielne południe w Klubie Proza (Przejście Garncarskie 2).

Pełny program Bruno Schulz. Festiwal znajdą Państwo tutaj.

Małgorzata Matuszewska

 

 

Galeria

• 
•