Passenger Spot – z miłości do podróżowania

Data aktualizacji: 2018-12-04

Marka jest prawdziwą intrygą rodzinną, a zamieszana jest Magdalena Polańska ze swoimi braćmi Bartoszem i Mateuszem. Wymyślili m.in. świetne podkoszulki z kodem lotniska we Wrocławiu. A na tym nie koniec.

Poduszki z obrysem mapy Polski i napisem "Home" w środku. – Bardzo chętnie kupują je ci, którzy wyjechali z Polski na stałe, a chcą, by coś im przypominało o kraju – opowiada Magdalena Polańska. Wiele spośród produktów zainspirowało lotnisko. Nieprzypadkowo nadruki na koszulkach to np. kody lotnisk we Wrocławiu, Warszawie, Krakowie i takie same bawełniane torby ze skórzanymi uszami. Świetne są nadruki z napisem "Plane spotter", na których widać człowieka z przyklejoną niemal do twarzy lornetką. – To fani samolotów, którzy śledzą na lotniskach przyloty najciekawszych maszyn – wyjaśnia Polańska.

Domatorom spodobają się poduszki podróżnicze, albo bardzo gustowne, zapinane na zamek błyskawiczny, saszetki, choćby ta z napisem "World citizen" i kompasem. Cały asortyment jest wyrazem miłości rodzeństwa Polańskich do podróżowania i lotnisk. Potem do pracy, obok Pani Magdaleny, zabrali się bracia – biznesmen i grafik. Efekt naprawdę godny podziwu.

Szczegóły zakupu

Koszulki (są damskie i męskie kroje) z kodem lotniskowym w rozmiarach od XS do XXL kosztują 79 zł, torby bawełniane ze skórzanymi elementami kosztują 120 zł, poduszki nabędziemy za 55 zł, a same poszewki za 35 zł. Etui na paszport etc. to koszt 39-49 zł.

Wszystko dostępne na stronie www.passengerspot.com

FB Passenger Spot

Zdjecie Magdalena Talik

Magdalena Talik